Czy kiedykolwiek zastanawialiście się, co robi przeciętny Polak, gdy jego ekspres do kawy nagle odmawia posłuszeństwa? Czy wyrzuca go do kosza, przeklinając pecha, czy może włącza tryb „złotej rączki” i przystępuje do naprawy?
W naszym artykule postanowiliśmy przyjrzeć się tej kwestii, korzystając z relacji z tegorocznego Pol’and’Rock Festival.
Tam, pośród energii muzyki i dobrej zabawy, przeprowadziliśmy wywiady z uczestnikami, pytając, co robią z uszkodzonymi urządzeniami.
Zapnijcie pasy, bo czeka nas podróż pełna inspiracji, praktycznych porad i… nieco nostalgii!
Na Pol’and’Rock Festival 2024, w strefie Pomorza Zachodniego, spotkaliśmy człowieka, który zdecydowanie wie, jak radzić sobie z porannymi kryzysami. Mowa tu o momencie, gdy wasz ulubiony ekspres do kawy nagle postanawia strzelić focha.
Co wtedy?
Nasz bohater nie poddaje się. Zamiast wydać pieniądze na nowy sprzęt, zagląda do internetu, zamawia części i – voilà! – naprawa gotowa. Taki praktyczny przykład zero waste pokazuje, że czasem warto poświęcić chwilę na poszukiwania w sieci, by dać swojemu sprzętowi drugie życie. I kawa smakuje lepiej, gdy wiemy, że uratowaliśmy planetę od kolejnego śmiecia, prawda?
A co jeśli naprawa wydaje się bardziej skomplikowana?
W drugim odcinku naszej serii spotkaliśmy uczestniczkę, która, choć z jednej strony widzi sens w naprawach, to czasem kusi ją wizja nowego sprzętu. Na szczęście ma w domu swojego męża – prawdziwą „złotą rączkę”. Gdy pralka zaczyna szwankować, a ona już myśli o nowym modelu, on rusza na ratunek, wyciąga narzędzia i zamiast nowego zakupu, mamy kolejny naprawiony sprzęt.
To historia o tym, że czasem warto sięgnąć po klucz zamiast po portfel – a może i wy spróbujecie swoich sił?
Jeśli chodzi o powody naprawy, 30% Polaków deklaruje, że decyduje się na naprawę ze względów ekologicznych, a dla 70% kluczowe są aspekty ekonomiczne – najczęściej naprawiamy wtedy, gdy jest to tańsze niż zakup nowego sprzętu (Społecznie Odpowiedzialni).
W przypadku dużych sprzętów AGD, takich jak pralki czy lodówki, Polacy dwukrotnie częściej decydują się na ich naprawę niż na wymianę na nowe. Natomiast w przypadku mniejszych urządzeń, takich jak mikrofalówki czy smartfony, tendencja jest odwrotna – częściej kupujemy nowe, niż naprawiamy (Społecznie Odpowiedzialni).
Te liczby jasno pokazują, że naprawianie sprzętów domowych nadal jest popularnym rozwiązaniem w Polsce, choć różnice w podejściu zależą od rodzaju urządzenia i dostępnych środków. Naprawy są nie tylko ekonomiczne, ale coraz częściej stają się świadomym wyborem proekologicznym, który warto promować.
Odwiedziłeś nasze stanowisko „Naprawiaj, nie wyrzucaj” w strefie Pomorza Zachodniego na Pol’and’Rock Festival? Co Ci się podobało najbardziej? Było coś, co szczególnie zapadło Ci w pamięć? Podziel się swoimi wrażeniami w komentarzu – czekamy na Twoje opinie!
A może tak jak nasi rozmówcy na festiwalu, masz swoje historie związane z naprawianiem sprzętów? Czy jesteś zwolennikiem naprawy i dawania drugiego życia przedmiotom, czy raczej preferujesz zakup nowego sprzętu? Opowiedz nam o tym! Co ostatnio udało Ci się naprawić? Może to był ekspres do kawy, który znowu działa, albo pralka, która przeszła drugą młodość?
Podziel się swoją historią w komentarzu – inspirujmy się nawzajem do dbania o nasze sprzęty i środowisko!
Świetna inicjatywa! W dzisiejszych czasach, kiedy jesteśmy zalewani tanimi produktami jednorazowego użytku, warto przypominać o wartości naprawy i dbałości o środowisko. Wasza akcja na PolandRock pokazuje, że Polacy są gotowi zmienić swoje podejście i dać drugie życie zepsutym sprzętom. Oby więcej takich działań!
Same złote rączki Wam się trafiły do wywiadów :). Ja też próbuję naprawiać co się da w domu. Zawsze satysfakcja jest. Tylko trzeba trochę czasu na to znaleźć.
Jestem pod wrażeniem Waszej inicjatywy na Pol’and’Rock 2024! Wow! Naprawa zamiast wyrzucania to krok w dobrą stronę dla naszej planety. To budujące widzieć, jak wiele osób docenia wartość przedłużania życia sprzętów, zamiast bezmyślnie je wymieniać. Tego rodzaju działania naprawdę inspirują – sami w domu już ocaliliśmy pralkę i lodówkę przed zostaniem elektrośmieciem 🙂
To daje nadzieję dla tego Świata, że coraz więcej osób dostrzega wartość w naprawianiu, a nie wyrzucaniu sprzętów. To mały krok, który robi dużą różnicę dla naszej planety. Brawo!
Pewnego poranka w moim domu, ekspres do kawy, który codziennie parzył aromatyczną kawę, nagle przestał działać. Od razu zauważyłam problem – na wyświetlaczu ekspresu pojawił się błąd. Bez sprawnego ekspresu moje życie stanęło w miejscu. Przeczytałam instrukcję od deski do deski i skontaktowałam się z wami.
Okazało się, że głównym problemem była uszkodzona pompka – serce całego urządzenia! Podobno to
częsty problem w ekspresach tego typu, zwłaszcza po długotrwałym użytkowaniu.
Zamówiliśmy pompkę, mężu złota rączka zamontował nową, dopasowaną do modelu ekspresu. Sprawdził również inne kluczowe elementy, takie jak uszczelki, aby upewnić się, że nie ma innych ukrytych usterek.
Po zakończeniu naprawy nadszedł moment prawdy – Mężu włączył ekspres i obserwował, jak urządzenie z powrotem ożyło. Woda zaczęła płynąć, a ekspres z charakterystycznym dźwiękiem zaczął przygotowywać pierwszą filiżankę kawy. Wszystko działało bez zarzutu.
Odetchnęłam z ulgą i z radością podałam mu pierwszą kawę z naprawionego ekspresu. Ekspres znów działał jak nowy.
O kurcze!! A byłam na Woodstocku (wolę tę nazwę aniżeli aktualną 😅), mogłam podejść bo miesiąc temu zamówiłam u Was i wymieniłam SAMA grzałkę w pralce, mega satysfakcja ☺️
Kobito szaczun za naprawę grzałki..