Moja pralka nie ma jeszcze 3 lat. Kilka dni temu nie dało się jej włączyć. Chociaż raz na 20-30 włączeń załapała i cykl prania do końca przebiegał normalnie. W trybie serwisowym pokazywała błąd E66. W electroluxie oznacza to że coś z przekaźnikiem grzałki. Po przeczytaniu info na kilku forach internetowych wywnioskowałem ze trzeba wymienić przekaźnik grzałki. Kupilem 3 sztuki po 5 zł. I wymieniłem wszystkie 3 które były na płycie głównej. Niestety nic to nie pomogło. Po zmierzeniu rezystancji na grzałce okazało się że jest ona przepalona. Zamówiłem grzaleczke w sklepie North. Przesyłka przyszła błyskawicznie. Zamontowałem grzałkę i pralka ruszyła i pierze jak nowa.
Koszt grzałki z przesyłką to 50 zł. Plus nowe przekaźniki za 25 zł. W sumie raczej nie były potrzebne. Razem koszt naprawy wyniósł mnie 75 zł.