Praleczka odmówiła pracy po 7 latach podczas swojej ciężkiej pracy zaczął wybijać bezpiecznik tzw. różnicowy. Po sprawdzeniu czy nie ma wycieku wody padła diagnoza na silnik lub grzałkę. Po rozłączeniu kabelków od grzałki z bezpiecznikiem było ok. Po rozebraniu frontu pralki wymontowałem grzałkę czas potrzebny do tej operacji około 30 minut.
Zamówiłem nową grzałkę w sklepie north z wysyłką około 79zł i za dwa dni miałem nową. Zamontowałem skręciłem około 30minut i sprzęt hula i
małżonka zadowolona bo już czekała z następnym praniem.
Nie robię fotek każdej pracy bo jak chciałbym dokumentować co zrobiłem to zabrakłoby archiwum.
