Wymiana uszczelki zaparzacza do ekspresu do kawy DeLonghi Perfecta ESAM 5400

Uszkodzona uszczelka w ekspresie

Wymieniłem uszczelkę w zaparzaczu ekspresu Delonghi ESAM 5400. Niezbędny do naprawy był smar silikonowy. Z częściami i instrukcjami North to naprawdę było łatwe.

Ekspres do którego zakupiłem uszczelki i pastę silikonową trafił do mnie po odmowie naprawy przez serwis w Poznaniu. Córka, która mi go przywiozła wie, że naprawiłem już wiele sprzętów (zawsze części kupuję w North) i przed wyrzuceniem postanowiła dać ekspresowi ostatnią szansę. Ekspres pracował w biurze i do chwili awarii był aktywnie wykorzystywany niestety nie był czyszczony i konserwowany. W efekcie zaparzacz zablokował się w górnej pozycji (parzenie kawy), a po włączeniu ekspresu do sieci świeciły się tylko dwa dolne przyciski i nie reagował na nic.

Po zdjęciu wszystkich osłon zauważyłem, że silnik napędzający za pomocą paska klinowego śrubę przesuwającą zaparzacz nie jest w stanie spowodować jej obrotu. Zdjąłem pasek i ręcznie obracając śrubę w lewo i w prawo udało mi się ją w końcu rozruszać i przesunąć zaparzacz do pozycji umożliwiającej jego wyjęcie. W tym ekspresie zaparzacz przyjmuje cztery położenia. Po włączeniu i przepłukaniu ustawia się pod młynkiem aby po wyborze rodzaju kawy napełnił się zmieloną kawą. Następnie przemieszcza się do samej góry do elementu grzejnego i podającego gorącą wodę. Po zakończeniu napełniania filiżanek przesuwa się do samego dołu gdzie wyrzuca zużytą tabletkę do zbiornika na odpady i następnie ustawia się ponownie pod młynkiem. Dopiero po wyłączeniu ekspresu i przepłukaniu w górnej pozycji zjeżdża na dół i zatrzymuje się powyżej najniższego położenia w miejscu gdzie zapadka uniemożliwiająca wyjęcie zaparzacza w innych położeniach, zezwala na jego wyjęcie i wyczyszczenie.

Po rozmontowaniu zaparzacza postanowiłem wymienić jego uszczelki ponieważ znajdowały się na nich wżery z kawy, które nie dały się usunąć przez umycie. Po zamontowaniu nowych uszczelek i nasmarowaniu ruchomych części zaparzacza umieściłem go w oczyszczonym i nasmarowanym gruntownie ekspresie . Założyłem pasek zębaty.  W internecie znalazłem sposób resetowania automatyki poprzez naciśnięcie obu dolnych świecących się poprzednio przycisków i włączeniu zasilania. Po krótkiej chwili automatyka się zresetowała i ekspres ożył. W zasadzie wszystko działało poza tym, że po wyłączeniu zasilania zaparzacz ustawiał się w takim miejscu, że jego wyjęcie było niemożliwe. Już przy zdejmowaniu paska napędu obejrzałem silnik i widząc na nim jedynie dwa przewody założyłem, że ustalone pozycje zaparzacza są realizowane na wyłącznikach. Niestety założenie było błędne. Pasek nie może być założony przy dowolnych pozycjach kół. Zrobiłem więc taką próbę. Wyłączyłem ekspres i pozwoliłem ustawić się zaparzaczowi. Zdjąłem pasek bez zmiany położenia koła silnika i ręcznie pokręciłem śrubą tak aby zaparzacz znalazł się w pozycji umożliwiającej jego wyjęcie. Założyłem pasek nie zmieniając już położenia kół. Włączyłem zasilanie i wypiłem pierwszą po naprawie kawę.

Wszystko działało ok. Wystarczyło jeszcze zrobić odkamienianie i poskręcać obudowę. Cała naprawa z dostawą części (nie cała doba) oraz obejrzeniem filmików w internecie zajęła mi dwa dni. Czystej pracy ok. 8 godzin. Ekspres wraca do ciężkiej pracy w biurze z zaznaczonymi na czerwono czynnościami obsługowymi w wydrukowanej instrukcji.

Na załączonych zdjęciach widać: Tabliczkę znamionową, ekspres po naprawie, wymontowane uszczelki, Zaparzacz w pozycji umożliwiającej demontaż.