Wyjęcie starej grzałki łatwe nie było ale dało radę w końcu, po odkręceniu nakrętki trzeba śrubę wbić do środka żeby uszczelka grzałki się poluźniła i umożliwiła przez to wyjęcie starej grzałki. Nowa grzałka(oryginał) po nasmarowaniu uszczelki smarem silikonowym oraz po oczyszczeniu warg otworu w wannie pralki, włożona na miejsce i dokręcona, dodatkowo wymieniony został czujnik temperatury który też dostał nasmarowanie smarem i został włożony tak w połowie dokręcania grzałki na miejsce, a następnie grzałka została dokręcona do końca(nie samego końca). Po wszystkim wykonano próbne płukanie na pusto oraz normalne pranie i jak na razie nie stwierdzono wycieku oraz braku grzania.
